A więc, jesteś już prawie miesiąc w nowej szkole i zaczynasz tracić zmysły, a jedyne, na co masz ochotę, to siąść i płakać. Cóż, lepiej weź się w garść, bo jeszcze daleka droga przed tobą.
Na szczęście, jak zwykle zresztą, masz mnie, a ja mam dla ciebie dobre rady. I to całkowicie na serio.